Bezpłatne szkolenia fotograficzne
Renata zamyśliła się głęboko. Wpadła w nieco depresyjny nastrój po tym, jak okazało się, że w jej firmie pojawiło się widmo nadchodzących zwolnień. Od lat pracowała w tym zakładzie pracy i nic wcześniej nie wskazywało na nadchodzący upadek firmy. Kobieta niedawno świętowała czterdziestopięciolecie swoich urodzin i miała okazję do kilku przemyśleń. Do firmy X trafiła z powodu braku skonkretyzowanych marzeń. I ze strachu, że nie uda jej się rozwinąć skrzydeł w tym, co ją najbardziej pociągało – w sztuce. Rzeczywistość była jednak brutalna. Ponad dwadzieścia lat temu jej prace malarskie sprzedawały się marnie, a posada sklepowej w miejscowej firmie kusiła stabilizacją i co tu dużo mówić – pensją.
Renata przemyślała sobie wszystko i stwierdziła, że czas na to, by ryzykować nigdy nie będzie dobry. Ale żeby się rozwijać musi zrobić coś, na co nigdy nie miała odwagi. Wstała i powiedziała do swojego odbicia w lustrze:
Chcę uczyć się fotografii. Jak nauczyć się fotografować?
Przyjrzała się baczniej swojej twarzy. W jej oczach widać było łagodność pomieszaną z determinacją. Renata usiadła z powrotem przy sosnowym stole. Właśnie miała zagłębić się bardziej w mętne wody swoich rozmyślań, gdy nagle wesoła melodyjka jej starego telefonu wyrwała ją z nostalgii.
- Cześć Słoneczko, co tam u Ciebie, jak się trzymasz? – odezwał się w słuchawce wesoły, kobiecy głos — mam dla Ciebie świetne wieści! Znalazłam dla nas
Bezpłatne kursy fotograficzne!
Renacie zajęło chwilę zorientowanie się, co właśnie powiedziała koleżanka. „Jakie znowu
darmowe kursy fotograficzne,
co ona bredzi?”, zastanawiała się w duchu. Co prawda dzisiaj rano rozmawiała z nią na temat zainwestowania w wiedzę fotograficzną, ale nie spodziewała się, że Ramona dzwoni tak szybko, w dodatku z informacją o bezpłatnych kursach fotograficznych.
- Jesteś tam czy nie?! – zapytał zniecierpliwiony głos w słuchawce i nie czekając na odpowiedź, kontynuował monolog – Renata! Słuchaj, znalazłam sposób na odskocznię od problemów w robocie, a kto wie, może to będzie nasz przyszły zawód? Jednak żeby potwierdzić, czy mamy smykałkę do fotografii musimy się za nią zabrać jak najmniejszym kosztem. I dlatego znalazłam nam
Internetowe bezpłatne szkolenia fotograficzne!
- Cześć Ramona! Opowiadaj co i jak z tymi bezpłatnymi szkoleniami fotograficznymi — Renata odzyskała głos. Była naprawdę ciekawa, co też jej koleżanka ciekawego znalazła. Z jednej strony Renata zawsze była zdania, że jak coś jest darmowe, to jest do niczego. Z drugiej, jeśli ktoś daje
darmową wiedzę fotograficzną
To żal byłoby nie skorzystać...
- Wszystko jest internetowo. Nie musimy nawet ruszać się z domu. Robisz sobie herbatę, bierzesz na talerzyku kanapeczkę i siadasz przed komputerem. W internecie
jest sporo syfu, ale jak widać można też trafić na takie perełki, jak
bezpłatne webinary fotograficzne.
Nie musisz mi dziękować, na poczcie znajdziesz link do rejestracji na to wydarzenie. Nie oczekiwałabym jednak na Twoim miejscu zbyt wiele, bo nie nauczymy się wszystkiego bazując tylko na takich darmowych kąskach, ale myślę, że to nam może wiele spraw poukładać w głowie. I czeka nas świetna zabawa!
- Rozmawiałyśmy w pracy o fotografii, ale nie wiedziałam, że zabierzesz się za to tak szybko! Jesteś niezastąpiona - ucieszyła się Renata popijając łyk zielonej
herbaty i otwierając pocztę elektroniczną — słuchaj, ja ich znam! Kiedyś moja szwagierka miała od nich
darmowy poradnik fotografii wideo.
- To przeznaczenie — zaśmiała się Ramona — bo mi właśnie taki
bezpłatny wideo poradnik typu fotografia dla początkujących
wpadł w ręce z rok temu. Jednak fotografia nigdy nie była kierunkiem moich zainteresowań, zawsze kręciła mnie księgowość. Ale sama wiesz, jaka jest sytuacja w
firmie. Po rozmowie z Tobą doszłam do wniosku, że mogę zdobyć nową umiejętność, tak po prostu, żeby się rozwijać. Tym bardziej, jeśli to nic nie kosztuje,
przecież to są
darmowe poradniki fotograficzne wideo!
Dalsza rozmowa upłynęła kobietom na dopracowywaniu szczegółów i ogólnej radości z odkrycia, że można
rozwijać się fotograficznie
nie wydając ani grosza, przynajmniej na początku. Potem będą mogły pomyśleć nad kolejnymi etapami fotograficznego rozwoju. Po zakończonej konwersacji Renata zapadła się lekko na fotelu wciąż patrząc na monitor, na którym wyświetlała się informacja o zbliżających się
bezpłatnych warsztatach fotograficznych online.
Pomyślała, że nie ma wpływu na to, jak wygląda w tym momencie jej kariera i umiejętności, ale z pewnością ma możliwość zadecydować, jak to będzie wyglądało w
przyszłości. Skorzysta na tym nie tylko jej rozwój, ale także rodzina, która będzie miała wspomnienia utrwalone na pięknych fotografiach. Z uśmiechem, myśląc o tym, jak wspaniale będzie wziąć udział w
bezpłatnym szkoleniu fotograficznym online
Renata nie zauważyła, jak powoli osunęła się w objęcia spokojnego snu.